kobiety.net.pl

Nazwa: Hasło:
 
Jeśli nie masz jeszcze konta zarejestruj się
» Polityka cookie Kobiety.net.pl

Strona główna   Dom   Kariera   Rodzina   Styl   Zdrowie   Związki   Życie   Klub  

 
Szukaj

   





 
Ankieta
Czy kobiety w Polsce są dyskryminowane w pracy?





 
 

Świąteczne dylematy młodych małżeństw
2006/12/11 2:20:00

Święta są przede wszystkim czasem rodzinnych spotkań. Czasem szczególnie trudnym dla osób samotnych, ale i ci obdarzeni liczną rodziną przechodzą ciężkie chwile stając przed wyborem: z kim je spędzić? Z rodziną męża czy żony, a może w ogóle urządzić święta we własnym domu i zaprosić wszystkich do siebie? Przed bardzo trudnymi decyzjami stają zwłaszcza młodzi małżonkowie, którzy muszą dokonywać iście karkołomnych sztuk i wznosić się na szczyty dyplomacji, aby nikogo nie urazić.

Z czasem w każdej rodzinie wypracowuje się swoisty styl spędzania świąt – u jednych lub u drugich rodziców, czasem na zmianę ( u jednych Wielkanoc, u drugich Boże Narodzenie), a bywa i tak, że po jakimś czasie młoda żona czuje się na tyle pewnie w roli gospodyni, że urządza święta we własnym domu i zaprasza na nie obie pary rodziców. Aby jednak tak się stało musi minąć przynajmniej kilka lat – lat wypełnionych wędrówkami między domami rodziców, podwójnych Wigilii i - niestety – pretensji i kłótni. Niełatwo bowiem pogodzić interesy mamy, teściowej i do tego swoje własne…

Jeżeli młodzi małżonkowie i ich rodzice mieszkają w tym samym mieście (albo chociaż sąsiednich) zazwyczaj nie mają wyjścia i muszą „odpracować” dwie Wigilie, a kolejne dni świąt upływają im na wędrowaniu z jednego domu do drugiego, na zasadzie: u twoich śniadanie, u moich obiad, a potem znów do twoich na kawę. Zaletą takiego rozwiązania jest chyba tylko to, że jesteście zmuszeni do spacerów, a to świetnie robi na przejedzenie.

Wad jest więcej: świętowanie upływa wam na ciągłym spoglądaniu na zegarek (żeby się tylko nie spóźnić), a i tak jesteście narażeni na wymówki („bo tam siedzieliście dłużej”). Kochającej mamie zawsze będzie za mało towarzystwa synka, zwłaszcza, jeśli na co dzień jesteście zapracowani i faktycznie nie macie zbyt wiele czasu dla rodziców. A kiedy jeszcze pojawią się wnuki, sytuacja staje się o niebo trudniejsza – dziadkowie chcą się nimi jeszcze nacieszyć, a tu trzeba wychodzić, bo „tam już na nas czekają”.

Wyjściem z takie sytuacji może okazać się takie zaplanowanie świąt, abyście mogli spędzić w jednym domu cały dzień – rodzice powinni dać się przekonać, że w ten sposób spędzicie razem z nimi więcej czasu. A Wigilia? Chyba jak dotąd czyli podwójna, ale w taki dzień warto trochę się wysilić i dać rodzicom to, czego naprawdę pragną czyli waszą obecność przy wigilijnym stole.

Strony: [1] [2] następna »

()
Oprac: Adrianna Buniewicz

 
 

WyslijPowiadom znajomego DrukujWersja do druku LinkDodaj link Kanal RSSKanal RSS

Zainteresował Cię ten artykuł? Przeczytaj podobne. Kliknij i wybierz temat: Boże Narodzenie, Wigilia, konflikt, rodzina, Święta


 


 


 
Przepis dnia: Pavlova biała z kiwi

Uzależnia i powoduje, że ci którzy szukali dotąd zastosowania dla "nadmiarowych" białek, mają problem co zrobić z żółtkami.»